Czyli wyżej wymienieni to: black, pentagram, ascari,
szpak, nagro, kinzo, fala, turas, ultima, narcyz, baca, savv, yashi,
unreal, morpheus, trickz, mnc, pjax, hazard.

Marcus* l<[ wrote:

"]Ciężko będzie tutaj kogokolwiek przekonać do swoich racji, z wiadomych powodów. Kilka faktów: obecnie mamy dwa teamy Polski, pierwszy powołany lata temu i moim zdaniem jedyny 'w pełni legalny' oraz team drugi złożony z osób również chcących grać w barwach kraju. Nie mam pojęcia jakim cudem doszło do takiej sytuacji, jeden kraj - dwie drużyny narodowe. Osobiście nie mam nic przeciwko takiej sytuacji, bo rozumiem chęć do gry każdego z Was, ale trzeba się również zastanowić nad tym jak to wygląda, czy jest to z korzyścią dla Nas, jako narodu, czy nie jest Nam wszystkim 'głupio' (żeby nie powiedzieć wstyd) jak Nasze pieńactwo i urażona duma bierze górę nad rozsądkiem i przyzwoitością na tle całej sceny. Pozwolę sobie zacytować, bądź co bądź Niemca: Harro Harrig:

„Zastanawiająca jest duma narodowa Polaka. Uzewnętrznia się przy najmniejszej sposobności, u każdego od księcia po żebraka ”. ahh ta urażona duma i bezpardonowa walka o "honor"...

propozycja pierwsza: Dwie drużyny, tylko na innych, bardziej sformalizowanych zasadach tzn. w przypadku konieczności posiadania jedynie jednej drużyny w turnieju team-em podstawowym jest PL1. PL2 tworzy zaplecze, w przypadku nieaktywnych w PL1 zastępują ich gracze PL2. Jeżeli turniej nie ma takiego wymogu, grają normalnie dwa polskie teamy, jeżeli jest potrzeba dokonujemy zmian w składach, żeby wystawić jeden skład główny i drugi wcale nie gorszy team. 'Trenujemy' razem. W ramach konsensusu wybieramy team PL1 i PL2 oraz ich kierownictwo.

Druga opcja: tworzymy jeden team, zawieszając obecność nieaktywnych w PL1. Do wybranych członków PL2 wysyłamy zaproszenia (4-5). Polega to na tym, że gracz który otrzyma zapka, decyduje o tym czy chce grać w barwach PL czy nie. Można powiedzieć, że jest to jako-takie 'powołanie' do kadry. Dla pozostałych urządzamy rekrutację do teamu na standardowych zasadach. Ustalamy liczbę dostępnych miejsc, przyjmujemy zwycięzców - tworzymy jedną drużynę Polski, bez podziałów.

Możliwości są, potrzeba Jeszcze trochę inicjatywy ze strony PL2, które rozwiązanie wybierają, czy mają inne zdanie i czy w ogóle chcą rozwiązania tego 'problemu' tak więc prosiłbym o konkretne stanowisko kierownictwa PL2 co robimy, tutaj albo na gg.

podzielam zdanie marka i fali, oraz zrobcie wkoncu konkretna rektutacje polegajaca na wyborze ludzi co potrafia grac pod wzgledem skilla jak i teamplay. Ta cala stara gwardia jest z deka przestarzala ludzie bez aktywnosci, celnosci, osobowosci.
Moja propozycja:
Markus,MNC,Fala,Pentagram,Ultima w rezerwie szpaku,nagro

albo zrobmy 10 PL teamow to zawsze ktorys zdobedzie jakies miejsce 1 moze 2 a moze 3